B i r k e

Stado:
Rakhair

Podstawowe informacje:

i m i ę
Matka nadała jej imię Admirai, z przedrostkiem Ah, ale ona używa prostszego - Birke.

w i e k
Przez jakiś jeszcze czas - ujemny.

p ł e ć
Klaczyna, za młoda na ruję.

r a s a
Intrygująca i wybuchowa mieszanka. W połowie andaluz; gdzieś z tyłu rodowodu majaczą geny koni fryzyjskich. Podaje się za achał-tekina, jak na razie, całkiem skutecznie.

Wygląd:
Birke ma całkiem ładną powłokę, w której wnętrzu poupychano sporo sprzecznych informacji genetycznych. Kiedy w pełni dorośnie, osiągnie wzrost 165 cm w kłębie. Jest dość sporym źrebakiem, jednak ani nie masywnym, ani umięśnionym. Błyskawicznie wystrzeliła w górę i o ile później ta wartość będzie u niej raczej przeciętna, teraz należy do najwyższych z bachorków. Jak prawdziwa księżniczka, nosi się z godnością i należytą dla pozycji wyniosłością. Wyraz jej drobnego pyszczka jest zazwyczaj nieodgadniony, czasem przyozdobiony tajemniczym uśmieszkiem, czasem grymasem złości. Jej oczy są jednolicie czarne, jak dwa małe obsydiany, błyszczą się i dobierają do głębi duszy obserwującego. Maść - raczej rzadka u połączeń karej, srokatej i białej - siwa jabłkowita, choć na razie jabłka nie są jeszcze w pełni wykształcone. Z czasem pewnie zmieni się odrobinkę.

Charakter:
Birke, chociaż świetnie gra, doskonale zdaje sobie sprawę, jakim wielkim kłamstwem i oszustwem jest w rzeczywistości. Jest inteligentniejsza od większości swoich rówieśników i bez trudu skojarzyła wszystkie fakty. Sama zrozumiała, w jak kiepskiej sytuacji by się znalazła, gdyby prawda wyszła na jaw i dotarła do uszu Pana Ojca Władcy. Nie chce tracić swojej pozycji, dlatego gra. Przychodzi jej to wyjątkowo łatwo, gdyż niczym praktycznie nie różni się od swoich przybranych braci i sióstr. Od dziecka była wychowywana na dworze, czuje się szlachetnie urodzona i tak też się zachowuje. Bywa arogancka i zarozumiała. Jej podejście do życia jest dość roszczeniowe, ciężko przychodzi jej okazywanie szacunku i posłuszeństwa komukolwiek. Wykazuje zainteresowanie polityką i zajęciami „ojca“, spędza z nim całkiem sporo czasu. Przebywając w pałacu czuje się jak zamknięta w złotej klatce. Mało doświadczyła życia i bez problemu da się to u niej przyuważyć. Chociaż nie przyjmuje tego do wiadomości, nie radzi sobie najlepiej w zewnętrznym świecie. Ryzykuje, postępuje nierozważnie i nieostrożnie. Uważa się za mądrzejszą od wszystkich innych. Może kiedy odbierze od życia pierwszą ważną lekcję, jej podejście ulegnie zmianie, na razie nie zapowiada się na to.

*Historia:
Birke jest bękartem zrodzonym ze związku Yenchantress i Admirała. Nie zna swojego ojca, a Yen przedstawiła ją swemu partnerowi, władcy Rakhairu, jako kolejną principessę z dynastii Ah. Sama orientuje się w całej sprawie lepiej niż ktokolwiek mógłby przypuszczać, jednak, nie chcąc stracić pozycji, trzyma się wersji matki.

*Relacje:
Admirał - nigdy nie poznany ojciec
Yenchantress - matka
Ah Iskaandhar - przybrany ojciec
Baek Ah; Valarr Ah; Ah Sinbala; (...); (...) - przybrane rodzeństwo

//Jako że nie potrafię i nie znoszę wręcz pisać porodów i okresów sprzed nauki mowy, ten etap życia będzie u Birki bardzo słabo rozwinięty.